"Jeżeli w ciągu dnia nie zrobię czegoś związanego z fotografią, to czuję, jakbym zaniechał czegoś niezbędnego dla mojej egzystencji, na przykład zapomniał się obudzić. Jestem przekonany, że przypadek, który spowodował, że zostałem fotografem, uczynił moje życie w ogóle możliwym" Richard Avedon


13 czerwca 2010

Prymicja ks. Grzegorza



Powołanie kapłańskie to wielka tajemnica i dar od Boga. Kto zdecyduje się podjąć wyzwanie i pójdzie za głosem Ojca, ten z pewnością nie będzie miał łatwego życia. Ale też nie będzie mu brakowało wielu radosnych i pełnych uniesienia chwil. Bez wątpienia jedną z najbardziej radosnych, choć stresujących chwil w życiu neoprezbitera jest Msza Prymicyjna. To tu na naszych oczach rozgrywa się największa i najpiękniejsza tajemnica na jaką człowiek może patrzeć i w niej uczestniczyć - Eucharystia. Gdyby nie ręce kapłana...
Po uroczystej Mszy Świętej i błogosławieństwie wszystkich zgromadzonych osób, świętowanie przenosi się na salę taneczną, gdzie trwa dziękczynienie Bogu, za dar nowego kapłana.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz